DMNPC to dość nietypowy stymulant który w ostatnich tygodniach pojawił się w ofercie kilku azjatyckich hurtowników. Jego nietypowa struktura, do której podobieństw próżno szukać wśród research chemicals będących obecnie na rynku, równie nietypowy przewidywany profil farmakologiczny, oraz status legalności ze względu na budowę, który może sprawić że związek ten może stać się niewzwykle popularny w Holandii w której wkrótce w życie wejdzie legislacja banująca całe klasy substancji (w tym popularne beta-ketony i amfetaminy) sprawiają że związek ten staje się tematem wielu dyskusji. Generalnie rzecz biorąc, pochodne kokainy, również te bardziej odległe nie są regulowane prawnie – głównie ze względu na to, że z reguły koszty ich produkcji, oraz bardziej skomplikowany proces syntez są wystarczającą barierą która sprawiła, że nie wprowadzono ich jeszcz na rynek w taki sam sposób jak np. beta-ketony które w produkji są tanie i łatwe. Związku na rynku nie było, tak więc ustawodawcy się nim nie zainteresowali. DMNPC zdaje się wydawać być związkiem tańszym i łatwiejszym w produkcji, niż np. RTI-111, chociaż wciąż nie jest to tak banalnie proste jak produkcja mefedronu. Czym więc jest DMNPC i jak działa? Tego i kilku innych rzeczy dowiemy się w tym artykule.
(N,O-Dimetylo-4β-(2-naftylo)piperydyno-3β-karboksylat) – bo tak brzmi pełna nazwa DMNPC – to syntetyczna substancja psychoaktywna będąca stymulantem należącym do rodziny piperydyn. Pod względem budowy, DMNPC jest ściśle powiązane z nokainą – syntetyczną pochodną kokainy, która sama w sobie jest krzyżówką uproszczonej strukturalnie kokainy oraz petydyny – opioidu, który jest inhibitorem wychwytu zwrotnego noradrenaliny i dopaminy. DMNPC jest także powiązane bezpośrednio z fenylotropanami, zarówno z kokainą jak i z jej pochodnymi takimi jak RTI-31. Związek też zawiera komponentę zawartą w metylnaftydacie, czyli HDMP-28 – naftalenowej pochodnej metylofenidatu.
Związek ten został po raz pierwszy opisany w roku 2000 w publikacji A. P. Tamiza i jego zespołu, zatytułowanej „Further SAR studies of piperidine-based analogues of cocaine: 2 – Potent dopamine and serotonin reuptake inhibitors” („Dalsze badania SAR analogów kokainy opartych na piperydynie: 2 – Silne inhibitory wychwytu zwrotnego dopaminy i serotoniny”). Od tego czasu odkryto wiele kolejnych podstawianych pochodnych fenylopiperydyny, hybrydyzując podstawową strukturę nokainy ze strukturą innych podobnych cząsteczek, takich jak metylofenidat, meperydyna i modafinil, tworząc dużą rodzinę pochodnych o różnych profilach aktywności i potencjalnych zastosowaniach. Jest to znacząca dziedzina badań, w której aktualnie trwa wiele prac, a dziesiątki nowych związków zostały opracowane, choć warto zaznaczyc, że żaden z nich nie został jeszcze wprowadzony na rynek jako lek.
Według dostępnych informacji, DMNPC zsyntezować można z arekoliny, psychoaktywnego alkaloidu zawartego w orzechach betel który jest na swój sposób powiązany z nikotyną. Jeśli porównaćby DMNPC do kokainy, to substancja ta wykazuje aktywność blisko dwa razy większą niż kokaina jako inhibitor wychwytu zwrotnego dopaminy. Co ciekawsze, zwiążek ten jest również silnym inhibitorem wychwytu zwrotnego serotoniny, o podobnym powinowactwie co fluoksetyna – popularny antydepresant. DMNPC ma cztery stereoizomery, z których każdy ma różne powinowactwo wiązania z receptorami, przy czym enancjomer 3S,4S ma najwyższą ogólną aktywność. Enancjomer 3R,4S wykazuje najwyższą selektywność dla receptorów serotoninowych 5-HT. W badaniach na zwierzętach DMNPC wykazuje podobną siłę działania co fluoksetyna, ale z większą aktywnością zarówno dla dopaminy, jak i noradrenaliny. Wykazano Ponadto, że N-demetylacja DMNPC powoduje 3-krotny wzrost powinowactwa tego związku dla receptora serotoninowego 5-HT.
Na tę chwilę, związek ten nie jest regulowany praktycznie w żadnym kraju na świecie, także w Polsce.
Autor tekstu: horsii