Strona główna » Metylenodioksyprolintan – MDPV bez ketonu

Metylenodioksyprolintan – MDPV bez ketonu

by admin

Metylenodioksyprolintan – MDPV bez ketonu

Prolintan to syntetyczny lek pobudzający należący do klas chemicznych pirolidyn i fenetyloamin. Opracowany w latach 50. ubiegłego wieku, jest strukturalnie spokrewniony z takimi środkami jak pirowaleron, MDPV, czy alfa-PVP, której jest beta-deketo analogiem. Prolintan działa głównie jako inhibitor wychwytu zwrotnego noradrenaliny i dopaminy (NDRI), który zwiększa czujność, koncentrację i poziom energii. Prolintane był historycznie przepisywany w niektórych krajach w celu leczenia stanów takich jak narkolepsja, zaburzenia uwagi i zmęczenie ze względu na jego stymulujące działanie. Był również stosowany poza wskazaniami przez osoby poszukujące zwiększonej wydajności poznawczej lub czuwania. Rekreacyjnie, prolintan był często nadużywany ze względu na swoje euforyczne i energetyzujące właściwości.

Metylenodioksyprolintan to syntetyczny stymulant, będący w gruncie rzeczy beta-deketo pochodną MDPV – oznacza to, że różni się od MDPV tylko brakiem grupy ketonowej w miejscu beta. Oznacza to też, że związek ten nie jest pochodną katynonu jak a-PVP, a pochodną amfetaminy – choć zdecydowanie nietypową. Związek ten występuje także pod nazwami Methylenedioxyprolintane, MD-prolintane, oraz beta-deketo-MDPV. Substancja ta spotykana jest z reguły w formie kryształków lub proszku, przybierając postać soli chlorowodorku.

Dokładna synteza tej substancji nie jest znana, choć można przypuszczać że środek ten mógł zostać wstępnie opracowany już w latach 60. XX wieku, gdy trwały prace nad związkami takimi jak alfa-PVP czy MDPV. Ciężko jednak znaleźć dokładne przypisy w literaturze; Substancja ta pojawiła się w internecie po raz pierwszy w 2023 roku jako zwiążek mający zastąpić dawno nielegalne już MDPV, MDPHP i inne katynony. Użytkownicy porównują tę substancję do czegoś pomiędzy kokainą a amfetaminą, inni z kolei opisują ją jako bardziej „kulturalną” alfę która pokazuje swój prawdziwy potencjał dopiero przy wyższych dawkach, i też dopiero wtedy zaczyna być faktycznie podobna do silnych pirolidynokatynonów. Generalnie związek ten mimo bycia pochodną MDPV, nie posiada takich samych właściwości. Nie oznacza to że jest słaby – ale osoby szukające w metylenodioksyprolintane MDPV mogą być zawiedzione. Dawkowanie metylenodioksyprolintanu mieści się w przedziale 10 – 30 miligramów i charakteryzuje się czasem działanie trochę dłuższym, niż MDPV. Według trip-raportów użytkowników tego związku, tę substancję da się waporyzować.

Przypuszcza się, że metylenodioksyprolintan, podobnie jak prolintan działa głównie jako dość łagodny inhibitor wychwytu zwrotnego noradrenaliny i dopaminy. Zmniejszony wychwyt zwrotny noradrenaliny i dopaminy skutkuje wyższym stężeniem dwóch neuroprzekaźników katecholaminowych w szczelinie synaptycznej lub szczelinie między neuronami. Wynikiem tej zmniejszonej aktywności wychwytu zwrotnego jest zwiększone i przedłużone stężenie oraz wynikający z tego postsynaptyczny efekt sygnalizacji dopaminergicznej i noradrenalinowej na receptorach dopaminy i noradrenaliny na neuronach odbierających. Uważa się, że ten nagły wzrost stężenia neuroprzekaźników w mózgu jest odpowiedzialny za stan, który może wywoływać w wyższych dawkach. Ponieważ związek ten prawdopodobnie działa głównie jako inhibitor wychwytu zwrotnego katecholaminergicznego, można go uznać za bardziej podobny do kokainy lub metylofenidatu niż amfetaminy w jego farmakologicznym mechanizmie działania.

Toksyczność i długoterminowe skutki zdrowotne rekreacyjnego stosowania tego związku są praktycznie nieznane. Metylenodioksyprolintan nie został nigdy przebadany w żadnym kontekście naukowym i nie był jeszcze przedmiotem żadnej publikacji ani badań. Związek ten ma ekstremalnie ograniczoną historię stosowania przez ludzi, sięgającą zaledwie około 12 miesięcy.

 

Autor tekstu: horsii

You may also like

Leave a Comment