4-PrO-DMT jest syntetyczną pochodną tryptaminy, spokrewnioną z takimi substancjami jak 4-HO-DMT (psylocyną), 4-PO-DMT (psylocybiną) oraz 4-AcO-DMT (psylacetyną). Podobnie jak one, 4-PrO-DMT jest substancją psychodeliczną, która najprawdopodobniej jest prodrugiem (prolekiem) do 4-HO-DMT, które odpowiada za główne efekty tego związku. Prodrug to substancja biologicznie nieaktywna, która dopiero w trakcie metabolizmu przez organizm tworzy aktywny metabolit, który odpowiada za terapeutyczne (lub w tym wypadku, psychoaktywne) działanie związku.
Inne nazwy, używane naprzemiennie z 4-PrO-DMT, którymi można określić 4-PrO-DMT, to:
– 4-propionoxy-N,N-dimethyltryptamine (4-propionoksy-N,N-dimetylotryptamina)
– O-propionylpsylocin (O-propionylopsylocyna)
– 4-propanoyloxy-DMT (4-propanoiloksy DMT)
– [3-[2-(dimethylamino)ethyl]-1H-indol-4-yl] propanoate (nomenklatura IUPAC)
Do tej pory pojawiła się tylko jedna praca naukowa traktująca o 4-PrO-DMT. Publikacja z 2023 roku, zatytułowana „Receptor Binding Profiles for Tryptamine Psychedelics and Effects of 4-Propionoxy-N,N-dimethyltryptamine in Mice” („Profile wiązania receptorów dla psychodelików tryptaminowych i działanie 4-propionoksy-N,N-dimetylotryptaminy u myszy”) przedstawia zestaw danych stanowiący tak naprawdę pierwsze przedkliniczne badanie farmakologiczne 4-PrO-DMT i wypełnia ona puste miejsca dotyczące różnic w potencjalnych celach biologicznych różnych testowanych tryptamin psychodelicznych. Praca ta w szczególności określiła porównawcze potencjalne biologiczne profile docelowe różnych psychodelików tryptaminowych strukturalnie związanych z psilocybiną i zmierzyła psychodeliczne efekty 4-PrO-DMT u myszy za pomocą testów HTR. Co więcej, wyniki badania uzupełniają rosnącą liczbę dowodów sugerujących, że aktywność receptora 5-HT1A tryptamin, takich jak 4-PrO-DMT, moduluje efekty podobne do tych, wywoływanych przez tradycyjne psychodeliki.
Niestety, niewiele wiadomo na temat farmakologii tej substnacji u ludzi. Brakuje dokładnych danych farmakokinetycznych oraz badań. Na pewno wiadomo jednak, że już w 2019 roku, substancja ta pojawiła się w sprzedaży w internecie, sprzedawane jako reserach chemiacls. Jeśli zasugerujemy się wpisami na forach zrzeszających entuzjastów chemii badawczej, osoby badające te substancje w swoich postach opisywały subiektywne doświadczenia, które były bardzo podobne do tych wywoływanych przez psylocynę, psylocybinę i psylacetynę. Na podstawie takich opisów możemy wnioskować, że 4-PrO-DMT u ludzi – podobnie jak 4-AcO-DMT – szybko metabolizuje się do 4-HO-DMT, które jest głównym związkiem odpowiedzialnym za efekt psychoaktywny. Idąc dalej, możemy wnioskować, że substancja ta pod względem intensywności wywoływanych efektów jest substancją o odrobinę niższej mocy, niż 4-AcO-DMT według wagi, co wynika prawdopodobnie z wagi komponenty 4-propanoiloksyowej, która jest trochę cięższa, niż 4-acetoksylowej z 4-AcO-DMT. Element ten „odpada” od reszty molekuły w trakcie metabolizmu, dając w efekcie 4-HO-DMT – psylocynę.
Co do szkodliwości tej substancji, istnieje niewiele źródeł z których możnaby zaczerpnąć informacji, jeśli możemy mówić o jakichkolwiek, poza anegdotalnymi – mowa o postach użytkowników na forach internetowych. Na podstawie chemicznej budowy tego związku, który jest ściśle spokrewniony z lepiej przebadanymi z takimi związkami jak 4-AcO-DMT i 4-HO-DMT można stwierdzić, że generalnie, substancja ta jest w większości aspektów podobne do psylacetyny, co zapewniałoby dość rozsądny profil bezpieczeństwa mimo względnego braku informacji potwierdzonych badaniami klinicznymi. Wszystko wskazuje na to, że podobnie jak pokrewne związki, substancja ta nie charakteryzuje się kompulsywnym zażywaniem i obcowanie z tą substancją raczej nie może poskutkować uzależnieniem, zarówno fizycznym jak i psychicznym.
Autor tekstu: horsii
